Pływanie po epidemii koronawirusa

Po długim okresie kwarantanny zaczynamy powoli wracać do normalności. Ludzie wychodzą z domów, spotykają się, pracują. Rząd zaczyna stopniowo znosić obostrzenia. Część sportowców (piłkarze, żużlowcy) mogło już wrócić do standardowych treningów, a nawet do oficjalnych rozgrywek. W ciężkiej sytuacji są nadal pływacy, którzy z powodu epidemii ciągle nie mają dostępu do basenów. W tej sprawie pojawił się jednak przełom. Czwarty etap odmrażania gospodarki przewiduje otwarcie obiektów pływackich. Nie znamy jeszcze dokładnego terminu wprowadzenia tego rozwiązania. Wiemy jednak, że otwarcie basenów nie jest równoznaczne z powrotem do czasów sprzed epidemii. Ryzyko zarażenia teoretycznie dalej istnieje, a co za tym idzie, trzeba stosować się do specjalnych zaleceń. Czy to oznacza, że należy rezygnować z pływania? Moim zdaniem- zdecydowanie nie!

Kiedy baseny zostaną otwarte?

Tak jak wcześniej wspomniałem- dokładny termin otwarcia basenów nie jest znany. W ministerstwie sportu mówi się o początku czerwca. Media podchwytują tę informację i podają datę 01.06. 2020 r.

[aktualizacja] Baseny będą do dyspozycji użytkowników od 6 czerwca br.

Czy na basenie będzie bezpiecznie?

W dobie wirusa ciężko jest wyjść z domu i czuć się całkowicie komfortowo. Każdy kontakt z drugim człowiekiem lub dotknięcie jakiegoś przedmiotu stwarza potencjalne zagrożenie. To fakt. Jednak nie można wiecznie siedzieć w domu, w którym przecież też i tak nie jesteśmy stuprocentowo bezpieczni. Czerwiec to idealny czas, aby wrócić do aktywności fizycznej. Tym bardziej że epidemia zmierza ku końcowi i ryzyko zarażenia stale spada. Baseny będą musiały przestrzegać specjalnych wytycznych dotyczących higieny. To z pewnością podniesie poziom bezpieczeństwa.Wizyta na basenie przy zachowaniu środków ostrożności nie stwarza większego niebezpieczeństwa niż pójście do sklepu.

Czy zapisać dziecko na lekcje do szkoły pływania?

Nieoficjalnie mówi się, że na powrót funkcjonowania szkółek pływackich będziemy musieli jeszcze trochę poczekać. Obiekty pływackie zostaną w pierwszej kolejności udostępnione zawodowym pływakom. Rekreacyjne wyjście na basen również nie będzie takie proste. Przypuszcza się, że wpuszczane będą tylko zorganizowane grupy. Jeśli jednak szkoły pływania zostaną otworzone – moim zdaniem warto zapisać swoje dziecko. Młodzi ludzie mają potężne pokłady energii, które muszą zostać rozładowane. Ciągłe siedzenie w domu wpływa na nich bardzo negatywnie. Zakładając, że szkółki pływackie wznowią swoją działalność od połowy czerwca- sytuacja epidemiologiczna powinna być praktycznie w pełni opanowana. To idealny czas, żeby powrócić do sportu. 

Oczekiwanie na zajęcia pływania
W oczekiwaniu na zajęcia pływania 🙂

Czy dziecko będzie miało lepszą odporność?

Dzieci wyjątkowo dobrze znoszą epidemię. 99% z nich przechodzi koronawirusa bezobjawowo. Wynika to z tego, że są w ciągłym ruchu. Uprawiając sport, bawiąc się, przebywając z innymi dziećmi – budują swoją odporność. Izolowanie dzieci od świata w sytuacji, gdy ryzyko epidemiologiczne regularnie spada, nie ma żadnego sensu. Dziecko, które uprawia sport, ma większą odporność oraz lepszą kondycję zdrowotną. Tak naprawdę im dłużej dzieciak przebywa w domu, tym większa szansa na to, że zachoruje. Wydaje się nieprawdopodobne, ale tak jest. To bardzo prosty schemat. Człowiek, który jest w ciągłym ruchu, uprawia sport, przebywa na świeżym powietrzu, ma kontakt z innymi ludźmi- dużo łatwiej znosi choroby. Z kolei osoba, która nie uprawia sportu, siedzi cały czas w domu, nie ma kontaktu z rówieśnikami- ma fatalną odporność, a stan jego zdrowia fizycznego i psychicznego musi być gorszy niż u wcześniej wspomnianego. Wracając do pytania, czy warto zapisać dziecko do szkoły pływackiej? Moje zdanie w tej sprawie jest już znane. Dzieci potrzebują sportu, ruchu, zabawy i zdrowej rywalizacji. Tylko wtedy mogą się w pełni rozwijać. Jeżeli chcemy, aby nasze dziecko uprawiało sport w celu zwiększenia odporności- nie ma lepszego momentu na rozpoczęcie treningów niż teraz. Kilka godzin tygodniowo na pływalni sprawi, że dziecko szybko wróci do dobrej formy fizycznej i psychicznej.